Cuda, cuda ogłaszają

CUDA, CUDA OGŁASZAJĄ”

W związku z pojawianiem się w przestrzeni publicznej nieprawdziwych informacji dotyczących wyśmienitego pozyskiwania przez piotrkowski magistrat pieniędzy z funduszy zewnętrznych przedstawiamy fakty dotyczące milionów złotych, jakie urzędnicy wywalczyli dla Piotrkowa Trybunalskiego z różnego rodzaju źródeł.

Ale zacznijmy od początku. Piotrków nie pozyskał 503,5 miliona zł od 2004 roku i nie wniósł wkładu własnego w kwocie 292 milionów zł. Zliczono bowiem wartości zawartych umów i umorzeń pożyczek od czasów poprzednich prezydentów, magistrat popełnił też więcej błędów, pewnie w celach propagandowych, żeby było „na bogato”.

Zacznijmy więc punkt po punkcie:

– w opracowaniu magistrackim umieszczono dwa projekty z funduszy przedakcesyjnych (2003 i 2004r.) na kwotę 53,54 mln (wartość projektu) i 26,6 mln (dotacja).

– znalazł się tam również projekt modernizacji oczyszczalni ścieków realizowany od 2003r na 275,76 mln zł i dotacji 159,45 mln zł. Owszem, dotacja ta wpływała w okresie rządów prezydenta Chojniaka, ale decyzję i starania podjął poprzednik (prezydent Matusewicz), podobnie jak to, że wkład własny był realizowany przed objęciem stanowiska przez Chojniaka.

– projekt dot. budowy systemu kogeneracji o wartości 25,258 mln zł i dofinansowaniu 9,551 mln zł także ubogacił tabelkę i wyliczenia. Zapomniano dodać tylko, że Prezydent zrezygnował z tej dotacji z niejasnych powodów.

– wśród wymienionych dotacji ze środków krajowych można znaleźć projekt „program ograniczania niskiej emisji”, czyli pozyskane dofinansowanie na wymianę piecy. Wartość projektu 6,4 mln zł, dofinansowanie 2,196 mln zł. Nie podano tylko, że to mieszkańcy ze swoich środków prywatnych wnieśli wkład własny podczas wymieniania pieca w swoich domach. Miasto nigdy nie dofinansowało wymiany piecy z budżetu miasta.

– w publikowanej tabelce pozyskiwania funduszy krajowej widać, że to głównie środki na ekopracownie i edukację ekologiczną dzieci i młodzieży. Generalnie nie widać żadnych działań na rzecz osób dorosłych w tym seniorów, a ilość poważnych inwestycji w infrastrukturę po prostu „zwala z nóg”

– w tabelce m.in. dwa razy wymienia się projekt i dwa razy liczy (np. pozycja 39 i 44 wykazu ze strony Urzędu Miasta) dotycząca założenia łąki kwietnej.

Czas na podsumowanie. Epatowanie stwierdzeniem, że Piotrków wykorzystuje dotacje z kilkudziesięciu źródeł jest nadużyciem. Tym bardziej że nie podano, co rozumie się pod tajemniczym pojęciem „źródło”.

Kłamstwem jest również to, że miasto wykorzystuje każdą dotację. Bowiem z powszechnie dostępnych informacji okazuje się, że Prezydent potrafi rezygnować z realizacji projektu, na który otrzymał już dofinansowanie. Nawet wtedy gdy już zapłacono z naszych podatków za opracowanie dokumentacji projektowej.

Zwróćcie jeszcze uwagę na okres, z którego wynikają te „kosmiczne” według UM kwoty pozyskanych środków zewnętrznych. To lata 2004-2023! Jeśli nawet przyjmiemy te bajki o ponad 500 milionach pozyskanych przez miasto dotacji i podzielimy tę kwotę przez ilość lat, to wychodzi nam rocznie zawrotna kwota przekraczająca nieco 25 milionów zł (tu nie wiemy nawet czy się śmiać, czy płakać!).

Nie dziwi więc, że Piotrków Trybunalski znajduje się na 41. miejscu spośród 48. miast na prawach powiatu w pozyskiwaniu środków z UE w zestawieniu z 2021 roku. Dziwi tylko, że tępą propagandą ogłupia się mieszkańców naszego miasta, którzy niestety coraz bardziej dostrzegają jak bardzo odjechał nam peron, podróżując po regionie, kraju, a nawet odwiedzając rodziny, przyjaciół i krewnych w pobliskich miejscowościach.